W tym przypadku barwy sa niewazne. To mogl byc kazdy z nas, kazdy kto pojedzie z swoim klubem wszedzie.
[']
2 ofiary śmiertelne w wypadku autokaru z kibicami pod Włocławkiem
Dwie osoby zginęły, a 28 zostało rannych w wypadku autobusu, do jakiego doszło na drodze krajowej nr 1 koło Włocławka. Autobusem podróżowała grupa kibiców Lechii Gdańsk.
Jak poinformowała Małgorzata Marczak, rzeczniczka włocławskiej policji, dyżurny komendy otrzymał informację o wypadku autokaru tuż po godz. 4 nad ranem. Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Mikanowo, na odcinku drogi krajowej nr 1 między Włocławkiem a Aleksandrowem Kujawskim.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że autokar z kibicami z Gdańska, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, zjechał na lewe pobocze, przejechał przez rów i wywrócił się w polu. Niestety na skutek odniesionych obrażeń dwie osoby zginęły na miejscu - dodała Marczak.
Z informacji przekazanych przez Urząd Miasta w Gdańsku, który zbiera dane na temat ofiar wypadku, wynika, że obecnie w szpitalach we Włocławku, Aleksandrowie Kujawskim i Toruniu przebywa 28 rannych. Stan 12 z nich, znajdujących się we włocławskiej lecznicy, lekarze ocenili jako ciężki.
- Dla osób, które chcą uzyskać informacje na temat osób poszkodowanych policja uruchomiła specjalny numer telefonu we Włocławku: (54) 414 53 66 - poinformowała Marczak.
Rozbity autobus był jednym z trzech, którymi wracali do domu z Gliwic kibice klubu piłkarskiego Lechia Gdańsk. Przez kilka godzin po wypadku droga była w miejscu wypadku zablokowana, a ruch kierowano objazdami wytyczonymi przez policję, która ustala także przyczyny i okoliczności wypadku.
http://goo.gl/6VELNBoniek: smutny poranek, tragiczny wypadek
We wtorek nad ranem, w drodze powrotnej z meczu wyjazdowego swojej drużyny, w wypadku autokaru zginęło 2 kibiców Lechii, a 20 zostało rannych. Wstrząśnięty tymi przykrymi wydarzeniami jest Zbigniew Boniek. W rozmowie z Bogdanem Rymanowski w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN 24 prezes PZPN podkreślił, że kibice mimo wyrzeczeń, na jakie decydują się dla swoich klubów, są często przedstawiani w negatywnym świetle.
- To jest smutny poranek i tragiczny wypadek. Musze powiedzieć, że patrzę na to z obawą. Trzeba się zastanowić, autobus o 4 rano wraca gdzieś z Gliwic. To jest pewne wyrzeczenie.
Trzeba dostrzec, co ci ludzie robią dla swojej pasji, jak kochają piłkę, a jak są potem odbierani. Są nazywani kibolami - powiedział Bogdanowi Rymanowskiemu w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Boniek i dodał -
Obecnie kibice są przedstawiani jako margines społeczny, z którym trzeba walczyć,nad którym trzeba trzymać pałkę. Ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że bandyci nie powinni wchodzić na stadion, a kibice powinni chodzić na mecze.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w Mikanowie na trasie z Włocławka do Torunia. Kibice Lechii wracali z Gliwic, gdzie w poniedziałek wieczorem grała ich drużyna. Był to jeden z trzech autobusów, którym podróżowali fani. W pewnym momencie pojazd z nieustalonych przyczyn skręcił z drogi i przewrócił się na bok.
Autokarem podróżowało 50 kibiców Lechii. Dwóch z nich nie żyje, 34 zostali ranni, z czego 20 jest w stanie ciężkim.
http://goo.gl/1VFOTPR czy ludzka dusza prezesa? chce wierzyc ze to drugie.